Godzina Święta, czwartek 2 listopada 2017 r.

Godzina Święta, Czwartek 2 listopada 2017 r.

o. Raniero Cantalamessa, kaznodzieja Domu Papieskiego

Medytacje na Wielki Post

Słowo Boże
Ewangelia wg św. Mateusza 26

Wtedy przyszedł Jezus z nimi do ogrodu, zwanego Getsemani, i rzekł do uczniów: «Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę tam i będę się modlił». Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich: «Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną!» I odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się tymi słowami: «Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich! Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty». Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: «Tak, jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe.

Rozważanie
o. Raniero Cantalamessa

Jezus jest sam wobec perspektywy ogromnego cierpienia, które niebawem Go ogarnie. Nadeszła wyczekiwana a jednocześnie napełniająca lękiem «Godzina» ostatecznej konfrontacji z siłami zła, godzina wielkiej próby. Jednak przyczyna jego trwogi jest jeszcze głębsza : On odczuwa na sobie ciężar całego zła i wszystkich złych uczynków ludzi. To nie On popełnił całe to zło, lecz chodzi o to samo, gdyż sam, dobrowolnie wziął je na siebie : «On sam w swoim ciele nosił nasze grzechy», to znaczy (zgodnie z sensem tego wyrażenia w Biblii), w swej własnej osobie, jednocześnie w swej duszy, w swym ciele i w swym sercu. Jezus jest człowiekiem, który « stał się grzechem », mówi święty Paweł.

Modlitwa

Wezwania z litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Serce Jezusa, przebłaganie za grzechy nasze, zmiłuj się nad nami

Serce Jezusa, zelżywością napełnione, zmiłuj się nad nami

Słowo Boże
Ewangelia wg św. Łukasza 22

Jezus modlił się tymi słowami: „Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!” Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go. Pogrążony w udręce jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się na ziemię.

Rozważanie
o. Raniero Cantalamessa

Gesty, które Jezus wykonuje są gestami osoby znajdującej się w śmiertelnej udręce : rzuca się na ziemię, wstaje, by pójść do uczniów, wraca i uklęka następnie znowu powstaje… poci się kroplami krwi. Z jego ust wychodzi błaganie: « Abba, (Ojcze) ! Ty wszystko możesz : oddal ode mnie ten kielich ». « Gwałtowność » modlitwy Jezusa, w momencie gdy jego śmierć jest tak blisko, wyłania się zwłaszcza w Liście do Hebrajczyków, gdzie jest powiedziane, że Chrystus : « Z głośnym wołaniem i płaczem za dni ciała swego zanosił On gorące prośby i błagania do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci… ».

Modlitwa

Wezwania z litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Serce Jezusa, dla nieprawości naszych starte, zmiłuj się nad nami

Serce Jezusa, aż do śmierci posłuszne, zmiłuj się nad nami

Słowo Boże
Księga Rodzaju 32

Gdy zaś (Jakub) wrócił i został sam jeden, ktoś zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki, a widząc, że nie może go pokonać, dotknął jego stawu biodrowego i wywichnął Jakubowi ten staw podczas zmagania się z nim. A wreszcie rzekł: «Puść mnie, bo już wschodzi zorza!» Jakub odpowiedział: «Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz!» Wtedy [tamten] go zapytał: «Jakie masz imię?» On zaś rzekł: «Jakub». Powiedział: «Odtąd nie będziesz się zwał Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi, i zwyciężyłeś». Potem Jakub rzekł: «Powiedz mi, proszę, jakie jest Twe imię?» Ale on odpowiedział: «Czemu pytasz mnie o imię?» – i pobłogosławił go na owym miejscu.

Rozważanie
o. Raniero Cantalamessa

Słowo « konanie (agonia) » odniesione do Jezusa w Ogrodzie Oliwnym winno być rozumiane bardziej w pierwotnym znaczeniu walki, niż w aktualnym znaczeniu konania/agonii. Nadeszła chwila, w której modlitwa przemienia się w walkę, zmęczenie, konanie. … Mam na myśli walkę z Bogiem. To następuje, gdy Bóg prosi o coś, na co natura nie jest gotowa oraz kiedy działanie Boga staje się niezrozumiałe i zaskakujące.

Pismo Święte przedstawia jeszcze inny przypadek walki z Bogiem na modlitwie i bardzo pouczające jest porównanie tych dwóch epizodów. Chodzi o walkę Jakuba z Bogiem. Jej tło także jest bardzo podobne. Walka Jakuba odbywa się nocą, niedaleko potoku – Jabbok – walka Jezusa także ma miejsce nocą, przy potoku Cedron. Jakub oddala od siebie niewolników, żony oraz dzieci, aby być sam, także  Jezus oddala się od trzech ostatnich uczniów aby się modlić.

Lecz dlaczego Jakub walczy z Bogiem? Oto wielka lekcja, którą musimy odrobić. « Nie puszczę Cię dopóki mi nie pobłogosławisz », mówi, co oznacza, jeśli nie zrobisz tego, o co Cię proszę. Jakub walczy zatem, aby przychylić Boga ku swojej woli ; Jezus walczy, aby skłonić swoją ludzką wolę ku Bogu. Walczy ponieważ « Duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe ». Naturalnie, zadajemy sobie pytanie : do kogo jesteśmy podobni, gdy modlimy się w trudnych sytuacjach ? Jesteśmy podobni do Jakuba, do człowieka Starego Testamentu, gdy na modlitwie walczymy bardziej o to, by skłonić Boga do zmiany decyzji, aniżeli by zmienić samych siebie i przyjąć Jego wolę ; bardziej o to, by zdjął z nas ten krzyż, niż by być w stanie nieść go razem z Nim. Do Jezusa natomiast jesteśmy podobni jeśli, nawet wśród jęków i gdy ciało poci się krwawym potem, staramy się zdać całkowicie na wolę Ojca.

Modlitwa

Wezwania z litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Serce Jezusa, krwawa ofiaro grzeszników, zmiłuj się nad nami

Serce Jezusa, cierpliwe i wielkiego miłosierdzia, zmiłuj się nad nami

Start typing and press Enter to search