Wdowi grosz – tak mało, a tak wiele…
W Chwalebnym Krzyżu Pan Jezus zaprasza każdego osobiście do towarzyszenia Mu i współcierpienia dla dobra Jego ciała, którym jest Kościół. Szczególnie pamiętamy o intencjach i misjach podejmowanych przez naszą Wspólnotę. Nasi bracia ze Wspólnoty oczekują naszego wsparcia modlitewnego, tak jak np. odpowiedzialni, prosząc o towarzyszenie w ich służbie brata i siostry w modlitwie, czyli jednego z członków Chwalebnego Krzyża.
Czasem ktoś dziękuje, ale nasza misja jest raczej dyskretna i jej owoce najczęściej nie są nam znane. Nasze modlitwy i ofiary są jak te dwa małe wdowie pieniążki. Pan Jezus wprawdzie wskazał apostołom na ubogą wdowę, że wrzuciła najwięcej, ale ona pewnie tak tego nie widziała i nie czuła się bohaterką. Nie sądzę też żeby słyszała słowa Pana Jezusa. Wprawdzie zdobyła się na ten gest, ale czy nie pomyślała raczej, że to tak mało i że nie może niestety dać więcej?